Znów złe wiadomości atakują z każdej strony Marzenie o Wolności nam chcą zabrać Oni O co kiedyś walczyli teraz sami chcą zrównać Przestańcie mydlić oczy nie dam się oszukać Cenzura powraca w moherowej postaci Byś za dużo nie usłyszał Wszyscy siebie warci No i co tu zrobić by córka nie pytała Tato czemu milczałeś gdy robiono z nas wała
Ref: Pewnego dnia wybuduje barykadę Pewnego dnia stanę przeciw wam Stare rację są gdzieś w środku, Może wreszcie się coś zmieni Kiedyś młodzi zbuntowani Dziś są starzy wkurwieni
Kiedyś solidarnie staniemy wszyscy razem Nie straszna nam Policja, Pałki, Puszki z Gazem Realne się stają me wspomnienia z młodości Raz już chcieli zniszczyć tą namiastkę wolności Wentyl bezpieczeństwa jest już inny niż dawniej Trwa mentalna rewolucja kiedyś wszystko padnie Może pójdzie ku lepszemu jedyne me marzenie Coś się wreszcie musi stać by odzyskać sumienieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.