Moje serce nie lodowiec Jestem prosty Narodowiec W marszach zawsze udział biorę Orzeł Biały dla mnie wzorem A ty jesteś jak cukierek Lecz handlujesz chemią z Niemiec Moje ciało całe drży Ty sprzedajesz szwabski syf
Zaiskrzyło między nami To się kłóci z poglądami Niemcy, Unia to jest wróg Chciałbym kochać gdybym mógł Dusza boli rana kłuta Bo te proszki od Helmuta To miłości naszej kres Ja nie mogę tego znieść
Moja księżniczka z chemicznego Chciałem pochwalić się kolegom Moja księżniczka z chemicznego Z naszej miłości został kurz
W klubie było wszystko super Postawiłem szybką lufę Tańczyliśmy całą noc Pocałunków było sto Odwoziłem cię nad ranem I ulotkę też dostałem Piękna zrozum me cierpienie Napis „Tania chemia z Niemiec”
Moja księżniczka z chemicznego Chciałem pochwalić się kolegom Moja księżniczka z chemicznego Z naszej miłości został kurz
Moja księżniczka z chemicznego Chciałem pochwalić się kolegom Moja księżniczka z chemicznego Z naszej miłości został kurzTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.