1. Na ścieżce przy gościńcu, którym od lat dziesięciu, nikt nie przechodził, pies ani złodziej.
Pasterz grał na fujarce, i jak to zwykle w bajce, śnił, że z daleka złocista kareta gościńcem mknie.
ref. Choć nie zawsze jest złoto w papierkach, Bo nie dają mi złota za śpiew, Jednak kiedyś złocista kareta Także zjawi się na drodze mej.
Czy tędy nie jechała, kareta moja mała, moja tęsknota, kareta złota./2x
2. Boso po rannej rosie, fujarkę wziął i poszedł, na miejskich brukach, karety szukać.
ref. Choć nie zawsze jest złoto w papierkach, Bo nie dają mi złota za śpiew, Jednak kiedyś złocista kareta Także zjawi się na drodze mej.
Czy tędy nie jechała, kareta moja mała, moja tęsknota, kareta złota./2x
3. Mijają już jesienie, nie spełnia się marzenie, bo na tym świecie o złotej karecie, nie słyszał nikt.
ref. Choć nie zawsze jest złoto w papierkach, Bo nie dają mi złota za śpiew, Jednak kiedyś złocista kareta Także zjawi się na drodze mej.
Czy tędy nie jechała, kareta moja mała, moja tęsknota, kareta złota./2x
4. znam wszystkie już balkony rynny i maszkarony cienie w podwórkach latarnie w zaułkach i każdą sień
5. i sam sie teraz śmieję ze miałem te nadzieję dziś wiem niestety ze złotej karety nie znajdę juz
ref. Choć nie zawsze jest złoto w papierkach, Bo nie dają mi złota za śpiew, Jednak kiedyś złocista kareta Także zjawi się na drodze mej.
Czy tędy nie jechała, kareta moja mała, moja tęsknota, kareta złota./2xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.