Weź z piwnicy kilka szmat, dokładnie owiń się Na nogi grube buty włóż, z gazety szalik zrób Musisz zagrzać się, jeśli tylko szybko zniknąć chcesz
Dwie baterie w szereg włącz, popłynie mały prąd Końcówki do spodenek wpuść, niech sięgną czułych miejsc Musisz drażnić się, jeśli tylko szybko zniknąć chcesz
Dziesięć knedli zjedz Niech szaleństwo nagle wstąpi w twoją krew W ziemi wykop dół W nim zagrzebiesz się po szyję niczym żółw
Teraz czekaj na pierwsze drżenie rąk Sinej barwy dostanie nos W trzewiach poczujesz tępy ból Puff i pusty dół
Chłopiec, który zniknąć chciał, za mało nagrzał się Wyrwało z głowy młody nos i zgniła lewa brew Żarty kończą się, jeśli jakiś człowiek zniknąć chce
Dwie baterie w szereg włącz, popłynie mały prąd Końcówki do spodenek wpuść, niech sięgną czułych miejsc Musisz drażnić się, jeśli bardzo szybko zniknąć chceszTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.