Ciągnie ta dama za sobą sznur błękitnych wron które to z początkiem lata podpiszą jej zgon.
Wiosna, zuchwała w swej aurze struchlała kiedy zobaczyła go przeszył ja wzrokiem jak ja cię przed rokiem przed rokiem, jak ja cię przed rokiem.
Patrz wiosna - wyniosła śmierć w koszu ci przyniosła jej oczy tak dumne zwiastują ci trumnę. /x2
W swej czerni szlachetnej rozkochał jej IP i tak zaczęły się ich końcowe dni.
Kochał ją pieścić zimnymi ustami a ona serwowała mu zupę z pirahni. ;]
Więc przysiadł na wieży bo sam w to nie wierzy ze złapał się na jej plastikowy mrok a to był do potępienia krok.
Patrz wiosna, wyniosła... /x3
A na jej wodnym grobie epitafium takie nie jeb się kurwo ze znanym prostakiem.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.