Otwierasz oczka, spoglądasz dookoła Wzrokiem, co kamień za serce chwycił Gdybyś urodził się jako karp albo pszczoła Broniliby cię jak lwy celebryci
Lecz lekarz ci dostęp do życia wyszarpie Ty zrobisz tylko minkę zdziwioną Nie jesteś pszczołą, nie jesteś karpiem Nie jesteś więc pod ochroną
Wiele szpitali chce ciebie ratować Nie takie cuda zna medycyna Lecz trzeba, jak widać, cię zamordować Z woli zimnego skurwysyna Trzeba, jak widać, cię zamordować
Jedyne postaci to mama i tata W twej bajce zwanej szpitalem Ty nie rozumiesz jeszcze świata Ja go rozumieć przestałem
Wiele szpitali chce ciebie ratować Nie takie cuda zna medycyna Lecz trzeba, jak widać, cię zamordować Z woli zimnego skurwysyna Trzeba, jak widać, cię zamordowaćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.