Tysiące słów i możliwości w tobie Jeśli masz dwie ręce, wykorzystaj obie Bez-imienni wszyscy młodzi prości Zrobimy, co chcemy, bo mamy możliwości Żeby w tym burdelu, nie stracić godności Iść po całości bez, ubytku na wartości
To wcale nie jest prawdą, że, niema innej drogi Są tysiące możliwości, choć wysokie mają progi Swoją szansę chwytaj, bierz i się nie pytaj Nie za wszelką cenę, bo nie wszystko ma swą cenę Wszystkie me sukcesy osiągnąłem walką Wybieram Bezimienni, za to z dobrą marką Możliwości różne, opcja tworzy opcje Zgodnie z tą maksymą, nic, co ludzkie nie jest mi obce Zagubieni w tłumie, swoich szans nie dostrzegamy Rozglądaj się uważnie, by skończyć swoje plany Walczę mimo wszystko, wiem, że mogę wszystko Na wyciągnięcie ręki, czyli bardzo blisko I uważam jak tańczę, bo rzeczywiście bywa ślisko Chwytam swojej szansy, by nie upaść bardzo nisko Spójrz dokładnie, ile możliwości wokół mnie jest tu ciągle spokój Nie jest takie trudne wykonane kroku Weź to do serca i zaufaj takim jak ty Iż samo nie przychodzi, to nie brednie, to są fakty
Tysiące słów i możliwości w tobie Jeśli masz dwie ręce wykorzystaj obie Bez-imienni wszyscy młodzi prości Zrobimy, co chcemy, bo mamy możliwości Żeby w tym burdelu nie stracić godności Iść po całości bez ubytku na wartości
To nie z serii bajer tysiąca i jednej nocy Możliwości tysiąc i rap, który jednoczy Tych, którym lipa, nieraz patrzy w oczy Los najchętniej by cię stoczył, zepchnął do uboczy Lecz na tym się nie kończy, młody jesteś, gdzie tam finał Chwytaj z bratem flachę, i toast o mur rozbijaj Tandeta to w Chinach, u nas konkret działaj Tak długo jak wała, jutro z rana z Tobą wstała Nie masz się co poddawać Zyska tylko ten który o swoje się stara [Na łódkę koniec świata]? Nie chce ci przedstawiać lecz jedna skromna rada Swoich błędów nie powtarzaj bo to błędne koło Spróbuj w końcu pojąć że w żalu łatwo jest utonąć Twardo na nogach stojąc znajdziesz możliwość niejedną Tyle dróg ile ludzi to jest sprawą pewną Zamuleńców pewną mukę biegną Inni prywatne piekło zamienili w codzienność Godząc się na chłostę a lepiej wstać na nogi Uwierz bardziej proste Czasem krok w przód to naprawdę wielki postęp Miki bezimienni siebie zawsze pewni Rap naszą drogą tak jak my po swoje sięgli MDM to wie bierze się co chce Dobra halba antybiotyk na wszystkie kłopoty Masz możliwości tysiąc więc bierz się do roboty Bierz się do roboty rap gra bierz się do roboty
Tysiące słów i możliwości w tobie Jeśli masz dwie ręce wykorzystaj obie Bez-imienni wszyscy młodzi prości Zrobimy co chcemy bo mamy możliwości Żeby w tym burdelu nie stracić godności Iść po całości bez ubytku na wartości Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.