Nie jestem Bogiem Więc nie proś mnie o wiele spraw. Nie cofnę czasu I wielu chwil co stały się nie tak. Nie jestem sobą Gdy patrzysz mi prosto w twarz. Nie czuje nic tak jak głaz.
Zanim zajdzie słońce, a zajdzie na pewno. Poprowadź do domu mnie. Zanim wzejdzie księżyc, a wzejdzie na pewno. Zawołaj mnie. Zanim zajdzie słońce, a zajdzie na pewno. Poprowadź do domu mnie. Zanim zajdzie, zanim minie ostatni dzień. Zawołaj mnie.
Nie jesteś wielki gdy plujesz mi prosto w twarz. Nie każ mi ciągle zamykać drzwi gdy chciałbym z mroku wyjść. Nie wiem dlaczego lecz śmiejesz się gdy upadam na twarz. Zabijasz mnie to nie żart.
Zanim zajdzie słońce, a zajdzie na pewno. Poprowadź do domu mnie. Zanim wzejdzie księżyc, a wzejdzie na pewno. Zawołaj mnie. Zanim zajdzie słońce, a zajdzie na pewno. Poprowadź do domu mnie. Zanim zajdzie, zanim minie ostatni dzień. Zawołaj mnie.
I dzieli nas jeszcze więcej spraw, a mimo to przy Tobie trwam. Zabijasz mnie to nie żart.
Zanim zajdzie słońce, a zajdzie na pewno. Poprowadź do domu mnie. Zanim wzejdzie księżyc, a wzejdzie na pewno. Ty zawołaj mnie. Zawołaj mnie (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.