Wania spał, Jura spał, Lonia spał A chrapali tak Że świat ze strachu drżał, cały drżał Ach, co za czas! Wania wstał, Jura wstał, Lonia wstał Lecz forsy brak A tu ich ciała chcą damskich ciał Ach, co za czas!
Od rana mafia już za spluwy chwyta I znów krew płynie, chociaż żal Lecz kto zabitych dziś o zdanie pyta Kiedy się liczy wielki szmal Na ruską mafię nie wymyślisz leku Chociaż się zachwiał stary Kreml I znów trup leży zakrwawiony w śniegu Ciebie też mogą wziąć na cel
Wania pij, Jura rżnij, Lonia w pysk Łup dawaj nam! Noża zgrzyt, pałki świst, kulki gwizd Ach, co za czas! Wania w skok, Jura w bok, Lonia w tan Krasawic wrzask Teraz ty jesteś pan, wielki pan Ach, co za czas!
A gieroj z Moskwy ma fantazję przednią Wódki i mięsa kocha smak Wszyscy przez ruską ruletką bledną Ciebie za gardło ściska strach Na stole naga, słodka tańczy Katia Luba i Wiera także chcą I już zasnęła niedopita czata Przecież przez nimi wszyscy drżą
Wania siadł, Jura padł, Lonia w sztok Pijany brat W oknie cień, cichy krok straszy mrok Ach, co za szok Wania trup, Jura trup, Lonia trup Cóż, szkoda was Czeka pod mostem w betonie grób Ach, co za czas! Czeka na ciebie głęboki grób Już jesteś trupTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.