Ominęło życie nas Wbrew przysięgom, słowom wbrew Po przyjaźni został ślad Po miłości tylko sen
A matka wie, co z Tobą dzieje się I wierzy, że Że kiedyś znów pieniądze będziesz miał Powrócisz tu Obudzisz się, pomyślisz, że Że to ma swój sens Wiedz, że oczekuje Cię
Ominęło życie nas Ty na zachód, ja na wschód Ale myśli łączą nas Koło domu sennych dróg
To ja, mamo, idę ze stacji Pukam do drzwi i czekam Wiem, że jesteś w domu Więc czekam, aż otworzysz mi To ja, mamo Patrzę w uśmiechnięte oczy Twe Spracowane, drobne dłonie Pochylam się nad Twym snem Jestem szczęśliwy, kocham Cię
Bo matka zna samotne życie Twe Rozłąki znój I modli się płomiennie w blasku świec O powrót Twój Obudzisz się, pomyślisz, że Że to ma swój sens Wiedz, że oczekuje Cię
Ominęło życie nas Ominęło życie mnie Ale człowiek to nie głaz Szuka drogi i we mgle Ominęło życie nas Ominęło życie mnie Ominęło życie nas Ominęło życie mnie Ominęło życie nasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.