Zły deszcz omył twą twarz Wiatr podsunął piekielną myśl Ogień wypalił dobroć i żal Zostałeś wybrany by wskrzeszać zło Na wzgórzu z ludzkich prochów Gruby mur odkrył swą twarz Gęsta mgła spowiła fosy Lud zabił w przeklęty dzwon Zjechali na czarnych rydwanach Okutych w głowy ludzkie W ich hordach słudzy Szatana Agresja odwiecznego zła Czczą pentagram Dał głos zapomniany dzwon Swa mocą zapalił magiczny krąg Na spalonym ołtarzu sprzed lat Znów opium zmieszany z krwią Trzech szóstek znak Jazgot stalowych lanc Płonący choryzont zakreśla krąg Odwieczna moc pali krzyż I umilkł dzwon zalany krwią Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|