Ulicami miasta przez światła z okien oświetlony idziesz masz swoje zdanie chcesz toczyć lepsze życie Nie wiesz ile jeszcze wytrzymasz, przez to wszystko ile zdołasz być sobą nosić swoje nazwisko Masz miliony długów, miliony spraw które w nocy nie dają spać rozgrywając swoja turę w kurwę co za dureń mówią głosy na mieście ty dla zabicia wkurwu znowu otwierasz czterdziestkę Życie jest testem, tym tekstem nie nauczam ale Od tysięcy ludzie wolą szukać wad a nie zalet jam nie twierdzę bom nie Tales ale cały czas mam coś czego ty nigdy nie miałeś Pozytywne podejście do życia które toczę Z tym że nie twierdzę że to życie jest proste przez tysiące lat mamy w życiu skurwiałą idee Nie patrząc na jakość chcemy je jak najszybciej przebiec Cały czas mogę mówić co zechcę przecież z tym że nie chcę by to odbiło się echem Dlatego też tylko jedno zdanie powiem Carpe diem, chwytaj dzień bo jeszcze będą dni gorsze w sumie dodam jedno Bądź sobą ile możesz bo sępy rozkradną wszystko co stanie im na drodze
Chwytaj dzień, z dnia na dzień żyj człowiek Carpe diem dał bóg dzień da radę Jeśli tylko zechcesz to możesz się podnieść proste jesteś swego życia panem
Ostatni sprawiedliwy dzisiaj trąci obłudą Ty bądź sobą choćby ostatni bastion runął Choćby najgorsze kurwy ci w usta opletli Chwytaj dzień i żyj tym dniem jakoby najlepszym bo życie pędzi nie zatrzymasz go ni chuja Żyj tak by ostatni dzień się udał na tury życie podzielili zbawcy nie ma natury są ci co ją ukradli Wygrać ze śmiercią? wygrać możesz w kasynie przez pokonane mile w życiu wiem co za ile Ile możesz stracić przez domniemanych przyjaciół którzy będą z tobą dopóki czegoś nie stracisz Bo jedyne co masz w życiu to tą minutę z tym że nigdy nie wiesz co się zdarzy za sekundę ja żyje chwilą bo ona jedyna jest pewna planuje 30 sekund góra, bo niewiadoma jest reszta nigdy nie wiesz co wypadnie orzeł czy reszka Carpe diem chwytaj chwilę, oby była jak najlepsza Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|