[Zwrotka 1] Zawsze byłem spokojny jak wulkan Wrzuć na luz, ty no nie ma co się wkurwiać Szklanka do połowy pełna, nie pusta Dobry lot, tylko wylądować sztuka I na nogach ustać, ma pracować główka Robić się kapusta, nie za wszelką cenę Nie idę po trupach, choć na celu muszka Nawijka niepróżna, będzie bestsellerem Każdy mnie zrozumie, kto tu chce zwyciężyć Mówię ci co czuję, chciałbyś uciąć język Ty coś typie umiesz, czy się tylko prężysz? Widzisz coś w ogóle oprócz tych pieniędzy? Mam tu bliskich obok, nie tylko w weekendy Każdy bratem wtedy, ja wiem kto od kiedy Wszystko swoim tempem, szybko znikną trendy Stary, dobry Bery, tylko spokojniejszy (brrrarra)
[Refren] Kroki stawiam pewne i do góry głowa (brr brr brr brr brr) Jeden w tył, dwa w przód, brrra i od nowa (ej) Nie każdy wstał z kolan, jak patrzę po ziomach Podwija się noga Jeden w tył, dwa w przód, brrra i od nowa (ej) Kroki stawiam pewne i do góry głowa (brr brr brr brr brr) Jeden w tył, dwa w przód, brrra i od nowa (ej) Nie każdy wstał z kolan, jak patrzę po ziomach Podwija się noga Jeden w tył, dwa w przód, brrra i od nowa
[Zwrotka 2] I nie czekam nadal, co mi się tu przyśni Mniej się zastanawiam, zbieram szybciej myśli I nie biegnę ślepo gdzie się kończy wyścig (Kto robi tu czystki?) W tym sezonie plony to będą owocne Ciągle robię błędy, przez to robię postęp Palę ciągle skręty, czas mi płynie wolniej (Jazda, nie ostrożnie) Czas przyspieszyć trochę, wchodzę z buta w Gigi Jak w osiemnastym Piątek do ligi Braciak wszystko kuma, jak trzeba - na migi (Topy jak kiwi) Tylko je podpalam, nie wiem czy to jebnie Czasu brak jest, wiara nie wiem idzie nieźle Ja powoli działam, ale konsekwentnie (I idę po więcej) Jestem przekonany, że upadnę nieraz Ale wstanę zaraz, szybko się pozbieram Świadomości dużo, ale jest nadzieja (I wiemy co teraz) Do zrobienia sporo, wszystko pod kontrolą Mamy grację, polot, mamy dumę, honor Spółka ZOO nawija, tu Żelbeton solo
[Refren] Kroki stawiam pewne i do góry głowa (brr brr brr brr brr) Jeden w tył, dwa w przód, brrra i od nowa (ej) Nie każdy wstał z kolan, jak patrzę po ziomach Podwija się noga Jeden w tył, dwa w przód, brrra i od nowa (ej) Kroki stawiam pewne i do góry głowa (brr brr brr brr brr) Jeden w tył, dwa w przód, brrra i od nowa (ej) Nie każdy wstał z kolan, jak patrzę po ziomach Podwija się noga Jeden w tył, dwa w przód, braa i od nowaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.