Przeszłości kurz zrzucam z siebie już, nie patrzę wstecz Nic nie stanie się kiedy pójdę precz, przepadnę gdzieś Chciałem ci dać na własność świat, Do końca z tobą być i trwać A ty sobie drwisz patrząc w oczy mi, rzucasz to nie to
I śmiałaś się mówiłaś wciąż To nie jest miłość (to nie jest miłość) A teraz wiem nie wróci nic Bo dziś
Unoszę się nie ściągaj mnie na ziemię Korytarze moich snów Zaprowadzą mnie tam gdzie Unoszę się odrzucam ciężkie brzemię Może to ostatni raz Kiedy szansę uciec mam
Wiem to był twój cel zawsze chciałaś mnie, na własność mieć Budowałaś mur z chorych marzeń swych, zniewalając mnie Zbudziłem się z koszmarnego snu Pękła cienka nić, nie zostaję tu Jak w klepsydrze piach zmieniam miejsce, stan Wieje dobry wiatr
Nadejdzie czas ktoś powie mi Że to jest miłość (że to jest miłość) A teraz wiem Nie wróci nic Bo dziś
Unoszę się nie ściągaj mnie na ziemię Korytarze moich snów Zaprowadzą mnie tam gdzie Unoszę się odrzucam ciężkie brzemię Może to ostatni raz Kiedy szansę uciec mam
Unoszę się nie ściągaj mnie na ziemię Korytarze moich snów Zaprowadzą mnie tam gdzie
Unoszę się Unoszę się Unoszę się Unoszę sięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.