Gdy dłoń biegnie po twej skroni Jakby prawdę chciała spotkać Wciąż obmyślasz nowe plany: Uciec od niej czy z nią zostać?
Krążysz ciągle po pokoju Jakiś obcy i nieznany Tak nie lubię, kiedy jesteś W swoje myśli zasłuchany
Już ci więcej nie przyrzeknę Że ucieknę z tobą w świat Już ci więcej nie opowiem Co znajduję nocą w snach
Już cię więcej nie obudzę Nie przytulę na dzień dobry Już ci więcej nie przypomnę O szaliku w ranek chłodny - je-je-je
Świat zapada się nade mną Ty wymyślasz coś nowego Zamiast kochać środkiem nocy Znowu sięgasz po Poego
Już ci więcej nie przyrzeknę Że ucieknę z tobą w świat Już ci więcej nie opowiem Co znajduję nocą w snach
Już cię więcej nie obudzę Nie przytulę na dzień dobry Już ci więcej nie przypomnę O szaliku w ranek chłodny - je-je-jeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.