Co tu robi słodkie maleństwo? (x2)
Świat jest jakby za duży dlań Świat nie służy mu, bez dwóch zdań A to, patrzcie, uśmiecha się I udaje, że nie jest źle
Co tu robi słodkie maleństwo? (x4)
Świat jest jakby za duży dlań Świat nie służy mu, bez dwóch zdań A to, patrzcie, uśmiecha się I udaje, że nie jest źle
Co tu robi słodkie maleństwo? (x2)
Urodziłam się jakby nie w porę Chociaż zgodnie z prawem natury Ojciec przez to nie został doktorem Mama przez to nie zdała matury
Może tato żal do mnie miał Ale rolę swą dobrze grał Tato śmiał się do mnie, gdy wózek pchał Jeszcze słyszę, jak głos jego brzmiał
Co tu robi słodkie maleństwo? (x3)
Świat jest jakby za duży dlań Świat nie służy mu, bez dwóch zdań A to, patrzcie, uśmiecha się I udaje, że nie jest źle
Co tu robi słodkie maleństwo? (x12)
Świat jest jakby za duży dlań Świat nie służy mu, bez dwóch zdań A to, patrzcie, uśmiecha się I udaje, że nie jest źle
Co tu robi słodkie maleństwo? (x4)
W każdym z dziecka podobno jest coś I w niej sporo - krew, dusza, kość Ma co prawda zabawki, już nie te I tak wkurwia ją mąż, jak kobietę
Ona dziwi się, dziwi co dnia Ktoś zwariował, ha - chyba nie ja? A raczej ci, co to niby szczęśliwi Bo już nic, ich nic od dawna nie dziwi
Co tu robi słodkie maleństwo? (x8) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|