[Refren 2x] Wiesz jak. Jak ciezko zapomniec niesmak. Choć chce to nie moge przestać. Wiec pale gibony na chwile tak wolny w stanie upojnym. Bez szans. Bo nigdy nie była pewna. Stracila mnie z nieba do piekla. Wiec pale gibony na chwile tak wolny w stanie upojnym.
[Zwrotka 1] Niewiele już czuje, nie szukam tej damy nie jestem golemem, a kutas ze skały i długi jak publiczne długi pamietam sukienki jej kolor i włoski na buzi gdy zmokła na deszczu i chciała się tulić i budzić codziennie koło mnie i spac gdy ja po melanzu znów koło mniej mam to wolalem tak jak ten starazk byc sam i może ona była moją muzą wtedy kiedy dmuchała mi w chuja tak jak w puzon e dzis takie zabawy mnie juz nudzą szczegolnie wtedy kiedy one nic nie buduja nie tyle wiem ile zjem tyle ile przepale ona w szale mnie nie kocha wcale juz ale wyjebane mordo mam od wtedy kiedy sam dałem na to luz
[Refren 2x] wiesz jak jak ciezko zapomniec niesmak Choć chce to nie moge przestać wiec pale gibony na chwile tak wolny w stanie upojnym bez szans bo nigdy nie była pewna stracila mnie z nieba do piekla wiec pale gibony na chwile tak wolny w stanie upojnymTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.