Jeśli zapewnicie mi stosownie duże dochody, może podejmę wyzwanie, stanę z życiem w zawody Jeśli dostanę taką jak najlepsi od początku płacę, wtedy może się ruszę i zabiorę za pracę Jeśli spełniać zechcecie moje wszystkie zachcianki, wtedy może z wysiłkiem stanę dzielnie w szranki Jeśli przez okrągłą dobę będziecie wchodzić mi w tyłek, może wstanę i może jakiś podejmę wysiłek
Tylko założone ręce, tapczan, domowe zacisze Nic nie widzę, nie chcę widzieć, nic nie mówię, nic nie słyszę W życiu ciszę chcę, brak ruchu i najlepiej kasę za nic Darmozjady i leniuchy z ogromnymi wymogami
Jeśli dostanę luksusowy apartament w hotelu, wtedy może nieułomnie będę dążył do celu Jeśli zaspokoicie moje wszystkie potrzeby, wtedy może się postaram, ale dopiero wtedy Jeśli praca, którą zrobię nie będzie męcząca, może nawet na placu boju wytrwam do końca Jeśli Bóg w swym miłosierdziu cmoknie mnie w dupę, może nie dam się w pierwszym starciu położyć trupem
Tylko założone ręce, tapczan, domowe zacisze Nic nie widzę, nie chcę widzieć, nic nie mówię, nic nie słyszę W życiu ciszę chcę, brak ruchu i najlepiej kasę za nic Darmozjady i leniuchy z ogromnymi wymogami
Rzygam wami, takimi, jakimi jesteście Rzygam wami, takimi, jakimi jesteście Rzygam wami, takimi, jakimi jesteście Rzygam wami, takimi, jakimi jesteście Rzygam wami Rzygam wami Rzygam wami Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
