Sekcja strachu w oczach, kuzynką strachu jest MIŁOŚĆ,
ich milion monet na pokaz, powiedz im jak mógłbym ginąć,
za to.. park róż, za rogiem mróz, powiek chłód - nic więcej,
w mej dłoni twa dłoń - to mój przetarg na szczęście,
światem ciągle targa wiatr, powiedz że jak hula hop,
dałbym bratu wszystko - bez żartów, została skóra z rąk,
nie widzą tych światów, pewnie pomyślą bzdura, co?
nie chcę zmieniać tematu, nie chcę już się wkurwiać wciąż,
i wiesz że coś, łączy nas dziś, pociąg do cyfr,
nie, to nie Ty, nocą jak nikt - płynąc łodzią po sny,
myśl.. zamykaj oczy i śnij, ten sen,
bo warto jest, gdy nie tylko Ty śnisz w nocy,
ten sen.. i wiesz że razem, gdy mamy dosyć czegoś w tym,
bez ucieczki w świat braw, chcę zawszę z taką wiedzą żyć,
że mogę żyć, blisko szczęścia - zdrowym być,
dotyk tlenu miesza dym, a w mej głowie park róż wciąż,
.
.
Moje życie barwi coś o czym nie ma w czasopismach,
choć.. staram zrozumieć się jak długo może potrwać to,
piszę w zwrotkach to - o czym Ty nie pomyślisz wątpiąc,
i nie ma nas kiedy w nas to przestaje bić. nie tylko brzask raz po raz dodaje nam sił,
więc mam… więc mam.. park róż.
.
.
Sekcja strachu w oczach, powietrze w klatce mnie zemdliło,
kiedy szedłem do Ciebie - to pewność, bardziej niż naiwność,
mówiła do mnie, że będzie dobrze, kiedy w końcu trafisz tam..
..budując swej biografii czar,
ja pierdolę, po tamtej stronię muzykę mam,
pod publikę grać, to jest chorę, żegnam się z syfem bram,
jadę do Ciebie, tak będzie intymnie - to czuję,
rozstaję się z gniewem, już chyba tylko Ty mnie rozumiesz ii..
przyjaciół mam kilku.. w zasadzie dwóch lub trzech,
świat wygłodniałych wilków daje mi chłód, słów szept,
sam często biegnę za niczym, jak w piekle cerber bez smyczy,
świat staje, gdy mogę Cię wreszcie przez serwer pochwycić,
iii.. wiesz że razem, gdy mamy dosyć czegoś w tym,
bez ucieczki w świat braw, chcę zawszę z taką wiedzą żyć,
że mogę żyć, blisko szczęścia - zdrowym być,
dotyk tlenu miesza dym, a w mej głowie park róż wciąż,
.
.
Moje życie barwi coś o czym nie ma w czasopismach,
choć.. staram zrozumieć się jak długo może potrwać to,
piszę w zwrotkach to - o czym Ty nie pomyślisz wątpiąc,
I nie ma nas kiedy w nas to przestaje bić. nie tylko brzask raz po raz dodaje nam sił,
więc mam… więc mam.. Park róż. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|