Twe imię w przestworzach jak drzewo koi bezdroża
Ty jesteś schronieniem gdy trwoga ciężkim kamieniem
Ty jesteś świątynią jak ziarno dobrą nowiną

co dzień rano staję
przed rosą
rosą świtu
chylę głowę Panie
gdy promieniem mnie witasz

Ty jesteś świątynią jak ziarno dobrą nowiną
Twe imię w przestworzach jak drzewo koi bezdroża
Twe słowo w błękicie Ty drogą prawdą i życiem

co dzień rano staję
przed brzaskiem
brzaskiem Księgi
chylę głowę Panie
i pieśń wznoszę pod błękit

Twe imię w przestworzach jak drzewo koi bezdroża
Twe słowo w błękicie Ty drogą prawdą i życiem
Twe imię w przestworzach jak drzewo koi bezdroża

co dzień rano staję
przed świętym
świętym cieniem
chylę głowę Panie
a nade mną Twe tchnienie

co dzień rano staję
przed świętym
świętym cieniem
chylę głowę Panie
a nade mną Twe tchnienie

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.