Zamknij oczy, otwórz oczy
To jest noc tysiąca nocy
Nim słońce pełny krąg zatoczy
Spróbujmy jeszcze raz
W gwiazd poblasku aż do brzasku
Przesypywać ziarna piasku
W spragnionych naszych ciał potrzasku
Stracony znaleźć czas
Senny ptak znów wpadł
W sieć nocnych marzeń
Księżyc dał nam dziś
Srebrny swój płaszcz
Słony smak ma wiatr
Na dzikiej plaży
Z tobą chęć mam iść
Do dzikich plaż
Z tobą być, z tobą chcę być
Jeszcze dziś na tej plaży
Zamknij oczy, otwórz oczy
Pozwól nocy się zaskoczyć
Z jedynej drogi warto zboczyć
W bezpieczny nocy mrok
Zabłądź w baśni, lecz nie zaśnij
Tylko myśli swe rozjaśnij
Jest na to czas najlepszy właśnie
Wystarczy jeden krok
Senny ptak znów wpadł
W sieć nocnych marzeń
Księżyc dał nam dziś
Srebrny swój płaszcz
Słony smak ma wiatr
Na dzikiej plaży
Z tobą chęć mam iść
Do dzikich plaż
Z tobą być, z tobą chcę być
Jeszcze dziś na tej plaży
(Na tej plaży)
Senny ptak znów wpadł
W sieć nocnych marzeń
Księżyc dał nam dziś
Srebrny swój płaszcz
Słony smak ma wiatr
Na dzikiej plaży
Z tobą chęć mam iść
Do dzikich plaż (x2)
[2x:]
Senny ptak znów wpadł
W sieć nocnych marzeń
Księżyc dał nam dziś
Srebrny swój płaszcz
Słony smak ma wiatr
Na dzikiej plaży
Z tobą chęć mam iść
Do dzikich plaż
Senny ptak znów wpadł
W sieć nocnych marzeń
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|
