Bywało u mnie kilka osób Zwyczajnie się przez życie szło Zjawiłeś się jak gość z kosmosu I powiedziałeś - stop!
Zgodziłam się na błędne noce I na obłędnie krótkie dni I naturalny przyrost plotek W promieniu wielu mil
Zgadzam się na wszystko Na nieziemskie gry Tylko bądź, nie wystaw Weź przepustkę, przyjdź!
Zgadzam się na wszystko Czaruj, dziel i rządź Bierz i wykorzystuj Tylko ze mną bądź!
Był miły jeden, drugi weekend Daleki spacer tam czy tu A nawet bananowy likier Wideo, kino, klub
Pomówmy teraz jednak szczerze Jak Adam z pierwszą z wielu Ew Bo nie wystarczy być żołnierzem I mieć gorącą krew
Zgadzam się na wszystko Na nieziemskie gry Tylko bądź tak blisko Jak potrafisz być!
Zgadzam się na wszystko Czaruj, dziel i rządź Bierz i wykorzystuj Tylko ze mną bądź!
Zgadzam się na wszystko Rezygnuję z praw Chcesz, to bądź ministrem Do intymnych spraw!
Zgadzam się na wszystko Zagram każdą z ról Jak być tą artystką To va banque, to full!
Na na na na na na Na na na na na Na na na na na na Na na na na na
Na na na na na na Na na na na na Jak chcesz być z artystką... (Ha-ha, ha-ha, ha-ha) (Ha-ha, ha-ha, ha-ha, ha) To, mój wodzu, na full! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|