Znowu dzisiaj lewą nogą wstałaś, Znów coś chciałaś, za złe miałaś. Myślisz sobie: „Na tym całym świecie Jestem tylko ja”. Czajnik znów na ciebie warczy wrogo, Mleko poszło swoją drogą. Mówisz: „Wyjdę z siebie, stanę obok”, A ja pomysł mam Dla ciebie:
Przestań wreszcie już narzekać, Smutki rzuć za siebie. Popatrz, słońce znów na niebie, Smutki rzuć za siebie. Przestań już na świat się wściekać, Smutki rzuć za siebie. Popatrz słonce znów na niebie, Smutki rzuć za siebie.
Widzisz, że na horyzoncie chmury, Wszędzie mury, świat ponury. Zza każdego słowa się wychyla Wujek Samo Zło. Czemu tak na wszystko patrzysz srogo? Nawet pies z kulawą nogą Poszedł sobie i podkulił ogon, A ja pomysł mam Dla ciebie:
Przestań wreszcie już narzekać, Smutki rzuć za siebie. Popatrz, słońce znów na niebie, Smutki rzuć za siebie. Przestań już na świat się wściekać, Smutki rzuć za siebie. Popatrz słonce znów na niebie, Smutki rzuć za siebie.
(Przestań wreszcie już narzekać, Smutki rzuć za siebie)... ---
Przestań wreszcie już narzekać, Smutki rzuć za siebie. Popatrz, słońce znów na niebie, Smutki rzuć za siebie. Przestań już na świat się wściekać, Smutki rzuć za siebie. Popatrz słonce znów na niebie, Smutki rzuć za siebie.
Przestań wreszcie już narzekać, Smutki rzuć za siebie. Popatrz, słońce znów na niebie, Smutki rzuć za siebie. Przestań już na świat się wściekać, Smutki rzuć za siebie. Popatrz słonce znów na niebie, Smutki rzuć za siebie.
Smutki rzuć za siebie. (Smutki rzuć za siebie...)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.