Ktoś mówi, że robisz co zechcesz Wybierasz grzech, za krótkie szczęście Nie liczysz dni , nie liczysz godzin I wiara w sny Cie nie obchodzi Co noc wybierasz innego tu Po świt z nim bawić się chcesz I nikt niczego dobrego tu Już dziś nie powie o nie
Nie uwierze w te głupie kłamstwa Dosyć mam takich bzdur o Tobie Sama zdrada w tych rewelacjach Sama zazdrość w jej każdym słowie
Znam twoje sny, znam twe marzenia Znam szept i krzyk, i czas milczenia Nie okłamuj wciąż, mi wszystko jedno Nie ważne co, ja wiem napewno Co noc wybierasz innego tu Po świt z nim bawić się chcesz I nikt niczego innego tu Już dziś nie powie o nie
Nie uwierze już w tamte kłamstwa Dosyć mam takich bzdur o Tobie Sama zdrada w tych rewelacjach Sama zazdrość w jej każdym słowie
Nie uwierze w te głupie kłamstwa Dosyć mam takich bzdur o Tobie Sama zdrada w tych rewelacjach Sama zazdrość w jej każdym słowie
Co noc wybierasz innego tu Po świt z nim bawić się chcesz I nikt niczego innego tu Już dziś nie powie o nie
Nie uwierze już w tamte kłamstwa Dosyć mam takich bzdur o Tobie Sama zdrada w tych rewelacjach Sama zazdrość w jej każdym słowie
Nie uwierze w te głupie kłamstwa 2xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.