1. Jak długo mam tak stać, jak długo śnić? Jak długo można trwać, telepać się jak liść? Jak można uciec stąd? Skoczyć w złoto zbóż. Jak można zerknąć w głąb, wytrzeźwieć z tego snu?
Gdy znów rozpadam się, rozwiewa mnie, jak cienka szklanka rozbijam się, wiruję niczym wiór. Wyciągam dłoń, by poczuć coś, lecz wszystko wokół to tylko tło, pod ciężarem chmur.
2. Jak długo będziesz iść jak zbłąkany pies? Jak długo będziesz tu tkwić, by zrozumieć sens?
Gdy znów rozpadasz się, rozwiewa cię, jak cienka szklanka rozbijasz się, wirujesz niczym wiór. Wyciągasz dłoń, by poczuć coś, lecz wszystko wokół to tylko tło, pod ciężarem chmur.
3. Jak głęboko mogę spać, ślepy niczym ćma? Jak głośno krzyczeć mam, w siebie, gdzie jest me ja?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.