Kiedy byłem mały, byłem zarobiony dzieciak Chciałbym tyle zarabiać, że będzie do jedzenia Zarabiamy ciasto, ale słodzisz mi kłamstwem Gardzę chamstwem Podejmuję drobne wybory, bo robię sobie rygory Ty walisz wódę #ZABORY, ja BOR'u słucham Rzadko trzymam się za wory Prędzej może zwory Rzadko miewam już za ludzi wzory Chyba robię się niepozorny Życie ustawiam jak piony Jestem orzeł, bo mam szpony Wdrapuję się na szczyt jak goryl Chcę wydać plony, a nie klony Jestem sam, nie dwa BASTIONY Tych co ranią zostawiam w tyle Rany co liżę, jest ich tyle Jak obrońcę cię zwodem zmylę Powiesz przede mną: "Czoła chylę" Endorfiny dodają Korwiny A Covidy prowadzą do bidy Bez morfiny robisz sobie guzy niby polipy Jesteś tak piękny jak deltoidy 10 track'ów na dysku, do tego jeszcze kilka feat'ów Nic mnie nie goni, to nie jest pościg Życzę wszystkim cierpliwości Chore flow Wychodzę z tego schematu Oby tylko nie wlepili mandatu Nie znajdziesz tu ani grama litości Nie żartujcie sobie z miłości, Kocham żyć Więc jak mam siebie zabić? Nie palę nic Więc jak mam ciebie strawić? Żadne zapro na solufkę Te kawałki Bóg mi skleja Wydajesz przy tym dźwięków próbkę ONOMATO_RYCHUPEJA peja peja peja peja...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.