wierz mi że chciałabym umrzeć rozpaczliwy płacz słowa pełne żalu groźnych bogów głos wezwał cię na drugą stronę tylko o mnie nie zapomnij
gdybyś jednak miała zapomnieć sama tobie jeszcze przypomnę ile pięknych dni przeżyłyśmy razem
jak lubiłaś ozdabiać włosy pachnącymi świeżo kwiatami i wiankami z fiołków i róż
albo na miękkich poduszkach na czystym miękkim posłaniu kładłaś się by gasić dziewcząt pragnienie
z tobą moja słodka i piękna bawi się teraz złota Afrodyta dziewczyno o słodkim głosie od liry dużo dźwięczniejsza bardziej złocista od złota i od mleka bielsza i od wody bardziej miękka od liry bardziej śpiewna od konia bardziej harda od róży ozdobniejsza i od ognia gorętsza i od słońca jaśniejsza od powietrza delikatniejsza od olejków bardziej wonna
tak pięknie ci teraz w przezroczystej bluzce tak pięknie ci teraz w tych jedwabnych szatach w których Charon podziwiać cię może
czy kogoś spośród bogów pokochasz bardziej z nich tylko Charon nie pozwoli nadziei rosnąć gdy pokryje cię czarna ziemia tylko o mnie nie zapomnijTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.