jeśli nie śpisz synku powieką choć rusz byłeś krótką chwilkę i nie ma cię już
radością napełniałeś ofiarowany czas bez kołysanki zasnąłeś pierwszy raz
czy zabrał cię zły wilk w lasu ciemnego mrok nie będziesz już śnił że jest tuż, o krok
sen nie zbudzi cię lękiem łez twych nie zobaczę nie odnajdziesz mej ręki nie usłyszysz jak płaczę
dobranoc mój synku zgasło światło więc śpij nie lękaj się wilków bo las już je skrył
niech noc cię utuli w lichej koszuli przeprowadzi cię przez ciszę do snu ukołysze Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|