Spadł kiedyś w lipcu Śnieżek niebieski, Szczekały ptaszki, Ćwierkały pieski.
Fruwały krówki Nad modrą łąką, Śpiewało z nieba Zielone słonko
Gniazdka na kwiatach Wiły motylki. Trwało to wszystko Może dwie chwilki.
A zobaczyłem Ten świat uroczy, Gdy miałem właśnie Przymknięte oczy.
Gdym je otworzył, Wszystko się skryło I znów na świecie Jak przedtem było.
Wszystko się pięknie Dzieje i toczy... Lecz odtąd - często Przymykam oczy.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.