Przystaję na drodze słonecznej pod parasolem z chmur. Im bardziej dojść chcę do ciebie, tym większy spotykam mur. I nie chcę tego zrozumieć, zamiast na oślep biec, że kochać trzeba umieć – kochać nie wystarczy chcieć.
Wypływam na wody głębokie łodzią z dziurawym dnem i znowu tonę zdziwiona, że się nie spełnił sen. I nie chcę tego zrozumieć, zamiast na oślep biec, że kochać trzeba umieć – kochać nie wystarczy chcieć.
W mojej komedii pomyłek, w moim dramacie szans już może nie starczyć mi siły na więcej niż jeden raz. A ja nadal nie chcę zrozumieć, zamiast na oślep biec, że kochać trzeba umieć – kochać nie wystarczy chcieć.
Jestem już taka zmęczona, a to dopiero dzień i chociaż w marnych kolorach – jasno dostrzegam, że muszę w końcu zrozumieć, zamiast na oślep biec, że kochać trzeba umieć – kochać nie wystarczy chcieć.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.