Pod wiatr po kamieniach Kiedy w oczach łzy Przez kłody szlabanów Między zatrzaśnięte drzwi Prosto na przełaj Choć gęsty las a znaki niejasne Nim minie czas, nam trzeba iść
W górę, ciągle w górę Choć cel się w chmurach skrył w górę, ciągle w górę Bo mamy tyle sił! Żeby iść W górę, ciągle w górę Sięgnąć jeszcze raz W górę, ciągle w górę...
Powietrze zachodzi mgłą I słońce w kolorach dachów zachodzi Zajdź do mnie, a moja dłoń Niech będzie przystanią na drodze Zaparzę Ci kubek pasji gorącej Owinę Cię szalem słów Dam worek marzeń na drogę I znowu będziesz mógł
Iść w górę, ciągle w górę Choć cel się w chmurach skrył W górę, ciągle w górę Bo mamy tyle sił! Żeby iść W górę, ciągle w górę Sięgnąć jeszcze raz W górę, ciągle w górę...
W górę, ciągle w górę Choć cel się w chmurach skrył Bo mamy tyle sił! Żeby sięgnąć jeszcze raz! W górę, ciągle w górę!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.