40 000 lat w babilońskiej niewoli Nie ma we mnie wspomnienia które nie boli! Wychodze stąd, nie zostane ani chwili dłuzej! Popłynę moją łodzią przez sztormy i burze.
Kobiety babilonu nie mają duszy, ni serca Tu kazdy polityk to narodowy morderca Co mi dał Babilon? Cierpienie i nienawisc! Zamiast miłosci poznałem zazdrość i zawiść Nauczyłem sie tego, że mam siebie nienawidzic Nauczył mnie tego, że siebie mam sie wstydzic Po co mam tu zostać? Ile jeszcze mam czekac? Wychodze stąd! Nie będe dłużej z tym zwlekac!
40 000 lat w babilońskiej niewoli Nie ma we mnie wspomnienia które nie boli! Wychodze stąd, nie zostane ani chwili dłuzej! Popłynę do domu przez sztormy i burze.
Tu władcy niewolników pchają na rzeź swoje armie Ludzie zachowują się jak wygłodniałe harpie Tu miłośc to cierpienie, to jak to ma wyglądac Nikt nic nie daje, za to kazdy chce żądac! Więcej, więcej coraz wiecej chce miec Zamiast uśmiechu w ręku okrwawiony miecz Negatywna wibracja, ciężka jak burzowa chmura Szare serca, szarych ludzi w szarych chmurach!
40 000 lat w babilońskiej niewoli Nie ma we mnie wspomnienia które nie boli! Wychodze stąd, nie zostane ani chwili dłuzej! Popłynę moją łodzią przez sztormy i burze.
Jah moją lampą-ja płyne za jej swiatłem Babilon to wampir - jego intencje odgadłem! Do Syjonu ide! Zabrany czarną gwiazdą Droga jest prosta - ja prosto idę nią! Nie cofam się już, ja nie patrzę za siebie Nie idę do nieba, bo ja już jestem w niebie! Książe Immanuel-pasterzem do Syjonu Bosy, ale dumny wychodze z Babilonu!
40 000 lat w babilońskiej niewoli Nie ma we mnie wspomnienia które nie boli! Wychodze stąd, nie zostane ani chwili dłuzej! Popłynę moją łodzią przez sztormy i burze.
40 000 lat w babilońskiej niewoli Nie ma we mnie wspomnienia które nie boli! Wychodze stąd, nie zostane ani chwili dłuzej! Popłynę do domu przez sztormy i burze. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.