Tłem jesteśmy dla człowieka Tłem postaci, która czeka Gdy południa przejdą zorze Wspominamy o potworze, Który siedząc w naszych ciałach Wciąż oddychać nie pozwala
Tłem jesteśmy dla tej akcji, Która z brudu i pomyi Łaknie się by być bajarzem Co historię skleja z marzeń
Opowieściom tym przeklętym Przewodzimy słowem świętym
Zareklamuj się jak DAMA Plisowana, rysowana Zareklamuj się jak kotka Lepka wiotka mas KOKOTKA
Azaliż wy nie pojmujecie Dokąd w swym marszu idziecie Dokąd dążą wasze łona Gdy dusza grzechem trawiona Do szczęścia Czy do smrodu płodu
Nie porzucajcie nadzieje Jako się kolwiek wam dzieje Synom pokażcie drogę Do cipek po zapomogę Może się wówczas odpęta Matek otwartość przeklęta Co mężów szukają przez łono Ich sakwą urzeczone
Zareklamuj się jak DAMA Plisowana, rysowana Zareklamuj się jak kotka Lepka wiotka mas KOKOTKA
Matki, wy macie młode twarze Czemu robicie z nich gaże Dla rzezijebców zza rogu Dla bólu, dla POŁOGU Czy dla torebek z lakieru Co potem - berety z moheru? Transformują swe blaski Gdy niepotrzebne podpaski
Posłuchajcie mojej pieśni Co wciąż żyje a się nie śni I tak patrzyłem tępo za Bogiem A on palił cygaro za rogiem Nie przybył, nie uwidział, nie ocenił Nic nigdy nie zaczął i nic nie odmienił
Parne Kapitanie Niech panu stanie Panie doktorze Zaraz ci włożę Panie prawniku Zostań pan w staniku Panie Jak tam Panu Najpierw ssij pomału Pękła Panu szelka Wypnij się maleńka Panie Synu Mamusi Lubię jak się krztusisz Panie Wyuzdany Chcę cycusia mamy
Posłuchajcie mojej pieśni Co wciąż żyje a się nie śni I tak patrzyłem tępo za Bogiem A on palił cygaro za rogiem Nie przybył, nie uwidział, nie ocenił Nic nigdy nie zaczął i nic nie odmienił
Zareklamuj się jak DAMA Plisowana, rysowana Zareklamuj się jak kotka Lepka wiotka mas KOKOTKATeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.