Znów, znów to powiem rozbite serce na kawałki zostało po Tobie wiem, wiem, że zrozumiesz zgubiłem siebie, teraz znaleźć już nie umiem
Zbieram siłę, by wstać, choć wiem, że nie ma już nas Jeśli mógłbym cofnąć czas, chciałbym zobaczyć Cię jeszcze raz Miłość jak sen on dalej trwa, zobaczę Cię kiedy pójdę spać Choć chciałabym wierzyć, że się da, odzyskać ten nadzwyczajny stan Próbować naprawić się każdego dnia, lecz to nieprawda
Chce, chce móc zrozumieć Dlaczego wzdycham do tych wspomnień i wciąż coś czuję Znam, znam to uczucie I w bezsilności trwam, jak więzień nie potrafię uciec
Zbieram siłę, by wstać, choć wiem, że nie ma już nas Jeśli mógłbym cofnąć czas, chciałbym zobaczyć Cię jeszcze raz Miłość jak sen on dalej trwa, zobaczę Cię kiedy pójdę spać Choć chciałabym wierzyć, że się da, odzyskać ten nadzwyczajny stan Próbować naprawić się każdego dnia, lecz to nieprawda
Nie umiem walczyć z tym, I czuje, że opadam z sił, Chce wiedzieć czy przyjdą lepsze dni.
Jeśli mógłbym cofnąć czas, chciałbym zobaczyć Cię jeszcze raz Miłość jak sen on dalej trwa, zobaczę Cię kiedy pójdę spać Choć chciałabym wierzyć, że się da, odzyskać ten nadzwyczajny stan Próbować naprawić się każdego dnia, lecz to nieprawdaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.