Teraz wiem, mój dom już nie płonie Nie opowiadaj nikomu o mnie Cieszę się, że to już jest koniec. Nie to nie, okręt nie zatonie
A ty nie wiesz wszystkiego o niej. Moje dłonie są swobodne. Teraz wiem, mój dom już nie płonie Nie to nie, ona nie zatonie
Litości! Ty na serio wypuszczasz? Chciałbym kląć i potrafię, Wiem, że więcej nic nie stracę.
Litości! Ty na serio wypuszczasz? Nie słuchasz?
Chciałbym kląć i potrafię, Wiem, że więcej nic nie stracę.
Weź co twoje i idź już sobie. Leć na księżyc, na drugą stronę. Cieszę się, że to już jest koniec. Bo to nie ona zatonie.
A ty nie wiesz niczego o mnie Wyszczekałeś się okropnie. Teraz wiem, zawsze za nią stoję. Nie to nie, ona nie zatonie.
Teraz wiem, mój dom już nie płonie Nie opowiadaj nikomu o mnie Cieszę się, że to już jest koniec. Nie to nie, okręt nie zatonie
Cieszę się, że to już jest koniec. Nie to nie ona zatonie.
A ty nie wiesz niczego o mnie Wyszczekałeś się okropnie. Teraz wiem, zawsze za nią stoję. Nie to nie, ona nie zatonie.
Litości! Ty na serio? Wypuszczasz? Nie słuchasz? Chciałbym kląć i potrafię, Wiem, że więcej nic nie stracę.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.