W płomieniach walczyć aż do końca Przemierzać przez pustynny gniew Gdy słońce ciągle bezustannie Rozgrzewa przez okrągły dzień
Żyjemy raz więc każdy z nas Dziś chciałby móc Na pamięć gwiazd nauczyć się Znać każdy ruch
Ten zwykły dzień Zamienić na paletę snów Móc wybrać tę właściwą z dróg
W nieznane prowadzisz mnie nie raz Oby dalej, by odnaleźć szczęście w nas W nieznane, odkryjemy lepszy świat Idę dalej, tam gdzie nie ma gorszych nas
W półmroku czekam, nie chcę oddać Kolejnych zapomnianych chwil Po cichu pójdę tam, gdzie sprostam Na palcach licząc każdy świt
Żyjemy raz więc każdy z nas Dziś chciałby móc Na pamięć gwiazd nauczyć się Znać każdy ruch
Ten zwykły dzień Zamienić na paletę snów Móc wybrać tę właściwą z dróg
W nieznane prowadzisz mnie nie raz Oby dalej, by odnaleźć szczęście w nas W nieznane, odkryjemy lepszy świat Idę dalej, tam gdzie nie ma gorszych nas
Gdy porywa mnie wciąż cała ta wielka przestrzeń Marze znów aby móc poczuć się bezpieczniej W sobie siłę mam w sobie chcę jeszcze więcej Marze znów aby móc poczuć się bezpieczniej
W nieznane prowadzisz mnie nie raz Oby dalej, by odnaleźć szczęście w nas W nieznane, odkryjemy lepszy świat Idę dalej, tam gdzie nie ma gorszych nasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.