Zamieniam sen w te prawdę, wiem Uciekam tam chodź jest niewyraźny I chociaż wciąż powraca strach Ja ciągle chcę tego więcej
Kolejny raz odwracam wzrok Poznałem to, co nie było jasne Znów widzę jak, nas goni czas A ciągle chce tego więcej
Coraz mocniej coraz dalej Wychodzimy poza skalę Z całej siły albo wcale Tylko jedno pozostaje
Te słowa Nagle zrozumiałem je Wciąż ważne są dla mnie Nie poddam się I czuję wciąż brak Nie, nie zasnę tak nagle Odchodzi sens Nie zasnę
Odcinam się bezwładnie Chcę odkrywać sens drogą wyobraźni Nie zwalniać już gdy braknie tchu Odnaleźć w sobie to szczęście
Coraz mocniej coraz dalej Wychodzimy poza skalę Z całej siły albo wcale Tylko jedno pozostaje
Te słowa Nagle zrozumiałem je Wciąż ważne są dla mnie Nie poddam się I czuję wciąż brak Nie, nie zasnę tak nagle Odchodzi sens Nie zasnę
Powoli do celu chodź próbuje wielu To sam dzisiaj jestem na końcu tunelu
Chcę więcej, wciąż walczę, Czy znajdę to czy znajdę to
Te słowa Nagle zrozumiałem je Wciąż ważne są dla mnie Nie poddam się I czuję wciąż brak Nie, nie zasnę tak nagle Odchodzi sens Nie zasnę
Coraz mocniej coraz dalej Wychodzimy poza skalę Z całej siły albo wcale Tylko jedno pozostajeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.