Nie udawaj kogoś, kogoś kim nie jesteś, Bo po co masz kłamać, ej to jakiś bezsens. Czasem czujesz dumę, czasem czujesz wstyd, To gorzki smak życia trzeba dalej przez nie iść. Ej./x2
Jeśli chodzi o Hip-hop nie ma tu miejsca na kłamstwo, Ja wchodzę, na każdy bit ze stuprocentową prawdą. Nie skłamałbym nawet gdybym miał, zdobyć z milion fanów, Mam szacunek do tej prawdy, jak ma Muzułmanin do Koranu. Odpowiedzialny - o sobie nie powiedziałbym, Lubię pić, nie przeszkadza mi jak się urywa film. Zamiast hajs gdzieś lokować na przyszłość na jakiś biznes, Ja znów zaliczam burdel albo alko z ziomkami i pizdę. Życie czasem jest jak wizyta na kurwidołku, Niektórzy nie dają rady, stają gdzieś na skraju mostu. Skłamałbym, że nie widziałem się w takiej roli, Wole powiedzieć Tobie prawdę, choć ona czasem mocno boli. Życie czasem moje w koszmar chce się zamienić, Ale mam jeszcze power by po porażce wstać z ziemi. To wszystko powoduje, że prawdę Ci rapuje, I gwarantuje, nie byłem robiony miękkim chujem.
Nigdy w siebie nie zwątpiłem ej, skłamałbym, Doceniam życie tak, jak powinienem, skłamałbym. A dziś, me życie często staje na głowie, Chcę obronną wyjść z tego ręką i poradzić sobie./x2
Baron/Szofer, BOR Nienawidzę ludzi ziomek, gardzę miłością ich, Nie wiem czym jest strach, a ten kawałek to jest osąd. Nie liczę się z niczyim zdaniem, mam na własność prawdę, Zawsze czuję szczęście, na twój ból mam wyjebane. Polska jest pięknym krajem, życie w nim ideałem, Lubię ćpać, dużo, hurtem, nigdy nie budzę się z kacem. Wychowała mnie ulica, jestem najgorszym dzieckiem, Nie znam matczynej miłości, moje życie było piekłem. Nie dotrzymuję słowa, lecę na grubo bez zasad, Marzę o sławie, hajsie, jak pierdolona gwiazda. Działam z każdym raperem, wystarczy jeden telefon, Lubię ich, ufam im, działam z każdym w ciemno. Popieram wszystkie akcje, z mieszaniem różnych gatunków, Ważne żebym wyszedł z hajsem, nie ważne jaki utwór. A teraz skurwysynu, rozwieje niejasności dym, Gdybym zgodził się z tym tekstem, to skłamałbym.
Nigdy w siebie nie zwątpiłem ej, skłamałbym, Doceniam życie tak, jak powinienem, skłamałbym. A dziś, me życie często staje na głowie, Chcę obronną wyjść z tego ręką i poradzić sobie./x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.