Wilgoć września już Wżera się w piszczelach, gna do snu Mgłą zachodzi błysk W oczach jesteś jasny tylko ty
Gdy myśl zepchnie mnie w ciemności dół A wiatr zwieje stabilności mur Ciepła rąk w twych kieszeniach szukać chcę Przytul mnie
W oknie biały blask, twoja ręka, moja, cały świat Oglądamy zmierzch jak napisy filmu z naszych zdjęć
Lato skończy się kolejny raz Skóra pachnie ciepłem mimo burz Mogę wyznać ci, nie boję się, jesteś tu
Lato kończy się kolejny raz Skóra pachnie ciepłem mimo burz Mogę wyznać ci, nie boję się Jesteś tuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.