Pewnie okaże się u schyłku że to, co mam po wielkiej walce mieć mogłam całkiem bez wysiłku, bez stosów straceń i utarczek i bez wyrzeczeń wciąż bolesnych, ustępstw wbrew uderzeniom serca, powrotów późnych, świtów wczesnych, chwały, mierzonej w kruchych wieńcach
Nie tylko wszechświat by nie runął ale nie zadrżałby i sufit, gdybym zgodziła się z fortuną - sprzedała, kiedy chcieli kupić, wzięła, co aż się pchało w ręce, poszła, gdy cel był niedaleki, przystała, choćby i niechętnie, na parę rejsów z nurtem rzeki
Lecz gdy okaże się u schyłku że to, co mam po wielkiej walce mieć mogłam całkiem bez wysiłku, bez stosów straceń i utarczek to wtedy westchnę - chwała Bogu że coś bolało, że pamiętam aż tyle stopni z wielkich schodów ten cud przetrwania na zakrętach
... aż tyle stopni z wielkich schodów ten cud przetrwania!...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.