Przyjdzie ktoś, powie ktoś: "Koń ma dziesięć nóg" Albo: "Pies, zwykły pies Ma na głowie róg" Momentalnie ja już głowę za to dam
Powie ktoś: "Kocham cię" Już mam w oczach łzy Jeden ruch, jeden znak Jestem z nim na ty Nie poradzę - już naturę taką mam
Mnie wystarczy słówko Słóweczko i proszę pana Momentalnie jestem Zupełnie ugotowana Takie już mam serce Że można z nim zrobić co kto chce Można mówić żartem, nieszczerze A ja wciąż wierzę
Można mnie nabujać Zagadać, zakręcić głowę Nie ma na to rady To wada, to błąd Można nawet kłamać jak z nut Ja topnieję zaraz jak lód Mnie wystarczy słówko i jestem kaput
Straszna rzecz, przecież ja Nie mam pięciu lat Ludzi znam, życie znam Znam dość dobrze świat A pomimo to nabiera mnie kto chce
Czasem krew we mnie wre Mam tych bzdur już dość Wiem, że blef - "Jak pan śmie?!" Wpadam nawet w złość Lecz natychmiast tkliwość znów rozbiera mnie
Mnie wystarczy słówko Słóweczko i proszę pana Momentalnie jestem Zupełnie ugotowana Takie już mam serce Że można z nim zrobić co kto chce Można mówić żartem, nieszczerze A ja wciąż wierzę
Można mnie nabujać Zagadać, zakręcić głowę Nie ma na to rady To wada, to błąd Można nawet kłamać jak z nut Ja topnieję zaraz jak lód Mnie wystarczy słówko i jestem kaputTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.