Błękitne fale wiatr wciąż gna Na cztery strony świata Niby ogromny biały ptak Do portu mknie fregata
I oto wkrótce dojrzy ją Dziewczyny wzrok stęskniony Patrz, tam już widać żagli śnieg I słychać głos znajomy
I młody majtek wnet na ląd Zeskoczy do dziewczęcia Uniesie ich daleko stąd Błękitna fala szczęścia
Błękitne fale wiatr wciąż gnał Na cztery strony świata Aż przyszedł sztorm i pośród skał Rozbiła się fregata
Dziewczyna nie zobaczy już Drogiego jej żaglowca I nie usłyszy nigdy słów Ukochanego chłopca
A morze, by ukoić ból Coś szepcze jej cichutko Lecz gorzka jest jak morska sól Błękitna fala smutkuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.