Tak bym chciała, tak bym chciała, tak bym chciała Mieć chłopaka, mieć chłopaka admirała Jestem pewna, jestem pewna, pewna całkiem Że bym była mu kwiatuszkiem i marszałkiem
Więc na razie o tym marzę, o tym marzę By mój chłopiec był żołnierzem: marynarzem Niech się zdarzy, co ma zdarzyć, w morzu zdarzeń Byle tylko z marynarzem, z marynarzem
Marynarz - elegancja i szyk Żaden inny - tylko on lub nikt Nie cywila - marynarza chcę To mój wymarzony, to mój wytęskniony To chłopiec z ORP
La la la la, la la la la la la La la la la, la la la la la la La la la la, la la la la la la To mój wymarzony, to mój wytęskniony To chłopiec z ORP
Nie narzekam, nie narzekam dzisiaj wcale Choć mój chłopiec nie jest jeszcze admirałem Ja go kocham, ja go kocham nade wszystko Bo jest dobrym, wręcz wzorowym torpedystą
I choć czasem na spotkaniach jestem w biedzie Bo on może godzinami o torpedzie Zachowuje się subtelnie i wzorowo Kto nie wierzy, temu daję damskie słowo
Marynarz - elegancja i szyk Żaden inny - tylko on lub nikt Nie cywila - marynarza chcę To mój wymarzony, to mój wytęskniony To chłopiec z ORP
La la la la, la la la la la la La la la la, la la la la la la La la la la, la la la la la la To mój wymarzony, to mój wytęskniony To chłopiec z ORP
Marynarz - elegancja i szyk Żaden inny - tylko on lub nikt Nie cywila - marynarza chcę To mój wymarzony, to mój wytęskniony To chłopiec z ORPTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.