Tak cudownie mnie witasz, gdy ranem Na poduszkach odciśnie swój ślad Promień słońca przez mroki firanek Razem z Tobą w ramiona mi wpadł
Jak ja lubię takie ranki, pełne Ciebie, pełne nas Jak ja lubię niespodzianki, których tyle dla mnie masz Jak ja lubię te wieczory, przy kominku w blasku świec Jak ja lubię te nastroje, gdy nas dwoje i mój pies.
W kuchni szumi już woda na kawę I dookoła gra muzyka dnia Wywróżyłam Cię z kart u Cyganek No i jesteś jak dwa razy dwa!
Jak ja lubię takie ranki, pełne Ciebie, pełne nas Jak ja lubię niespodzianki, których tyle dla mnie masz Jak ja lubię te wieczory, przy kominku w blasku świec Jak ja lubię te nastroje, gdy nas dwoje i mój pies.
Jak ja lubię z Twoich oczu Płoszyć nocy smutny cień Kiedy pierwszy słońca dotyk Migotaniem budzi mnie Jak ja lubię tak w półmroku W przeliczeniach rannych trwać Dziś i jutro wciąż tak samo Nic nie zmieni tutaj czas Tutaj czas
W przeliczeniach rannych trwać Dziś i jutro wciąż tak samo Nic nie zmieni tutaj czas Tutaj czasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.