Ja już nie płaczę - cóż to pomoże? Wszystko skończone z nami Ty chcesz naprawić to listami - Rób wszystko, co chcesz...
Tylko nie pisz, kochanie Szkoda trudu i słów Było już pożegnanie - Po co słowa znów?
Papier, wiem, że cierpliwy Zniesie kłamstwo i fałsz Chcę, by głos twój prawdziwy We wspomnieniach mych grał
Chcę słyszeć słowa twe Po których trudno powrócić znów Najboleśniejsze ze słów Chcesz je powtórzyć? To mów...
Bo wolę prawdę złą Niż dobre kłamstwo, dobrze to znam Dlatego prośbę tę ostatnią już mam
Nie pisz listów, mój miły W listach łatwiej o błąd A ja nie mam już siły No bo powiedz - skąd?
Gdy napiszesz "kochana" Zacznę bajkę znów snuć I uwierzę w tę zmianę I odpiszę ci - "wróć!"
Czemu nie słuchasz, czemu nie wierzysz? Przecież mnie jednak znałeś A mimo próśb mi list wysłałeś - Nadawca to ty
W liście twym słowa, żeby od nowa Zacząć znów wspólne życie To nic, że myślę o tym skrycie - Bo po co znów łzy?
Nie pisz listów, kochanie Szkoda trudu i słów Było już pożegnanie - Po co słowa znów?
Papier, wiem, że cierpliwy Zniesie kłamstwo i fałsz Chcę, by głos twój prawdziwy We wspomnieniach mych grał
Chcę słyszeć słowa twe Po których trudno powrócić znów Najboleśniejsze ze słów Chcesz je powtórzyć? To mów...
Bo wolę prawdę złą Niż dobre kłamstwo, dobrze to znam Dlatego prośbę tę ostatnią już mam
Nie pisz listów, mój miły W listach łatwiej o błąd A ja nie mam już siły No bo powiedz - skąd?
Gdy napiszesz "kochana" Zacznę bajkę znów snuć I uwierzę w tę zmianę I odpiszę ci - "wróć!" (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.