Śliczny biały konik Podkówkami dzwoni Galopuje prościusieńko tu Aż się śmieje serce - Tylko że w piosence Po co konik, jeszcze jeden konik znów?
A on tup-tup - podkówką stuk Pędzi tak jak biały ptak I kurz ponad drogą się wzbija Jak wstążek pęk w grzywie lśni wiatr
Przez dolin sto i rzeki dwie Dokąd to? Ach, któż to wie Gdzie konik, ten konik malutki tak gna Po białej szosie dnia
Niech się wszyscy dziwią, mówią ci, mój drogi: "Przecież to bez sensu" - wiedz, jest w tym sens Bo choć niby nie ma tej bielutkiej drogi Grzywy i konika, a przecież jest
I tup-tup-tup - podkówką stuk Pędzi tak jak biały ptak To konik, ten konik malutki tak gna Białą szosą dnia
Niech się wszyscy dziwią, mówią ci, mój drogi: "Przecież to bez sensu" - wiedz, jest w tym sens Bo choć niby nie ma tej bielutkiej drogi Grzywy i konika, a przecież jest
I tup-tup-tup - podkówką stuk Pędzi tak jak biały ptak To konik, ten konik malutki tak gna Białą szosą dniaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.