Kotzi Wola Seraf Tytuz Maxi Ejkej Zenek Staho Boro Tps Kubi Kaczmar Dobo Kleko
BORO: Taki Kosnek, poszukiwacz szlaków nieprzetartych jak wrzuca treść na pętle bit mu wystukuje serce jak skakał ''Anty up" to prawie głową w sufit, ej poznaj go, poznaj to, poznaj, moich ludzi Chory Pastor 4W* w garniaku jak Don Jonson to nie psy z Miami, ziomki rozpijają ozon po tafli sunie, po parkietach też nie gorzej coś nie te-de? lepiej nie stawaj mu na drodze Elsenafinogranda sprawdza temperaturę lubi zimną wódę, odpiętą koszule wie gdzie dzwonią, wie gdzie dzwonić wie co robić, choć nie zawsze wie że na jaranie nie pomoże plaster Najmniejszy gabarytet klei sample, dusi bitem znają wszyscy muzę, trudno nie znać się z Tytuzem człowiek orkiestra który daje nam oddychać albo jesteś z nim ziom albo cie nie słychać! Ten typ jak go wkurwisz nie potrzebuje broni Maxi gra na maxa jak trzeba to ci przypierdoli! etatowy bandziochy, z pierwszych rzędów melo tu jak będzie awantura pewnie złapie za stół Ejkej Potok czytaj: grassowy wandal jak wpada w szał to tak jakbyś mu dosypał białka rano nie pamięta nic, nawet z kim stawał w szranki wybite wszystkie szyby, porwane firanki..
KOTZI: Zen the peacemaker, silny zawodnik walczył by jak lew ale w okół sami swoi fanatyk Bandzioszny, bardzo szalony driver będziesz niemiluchem to rozpierdoli ci knajpę W szeregach swoich mamy także koleżkę od drewna dobry chłopaczyna zawsze lamusów wybrechta jak się zjebie jakaś kurwa to się ze spokojem żegna kolęda, kolęda, kiep na głowie, butelka.. Borikła jak plantator z okolic Bogoty dożywotnio wybrał przedział dla palących lubi wolne słowo i pikantne związki dba o interesy, kontroluje porty zamieszanie wywołuje też, książę z Włości dużo dymu, rap i zielone love story jeśli nie znasz - radziłbym się nie spouchwalać nie ważne jakich kurwa nie miałbyś w tym mieście znajomości! Kubi - często coś chcący, obnaża treścią przyjaźnił się z deską, dziś nie jeździ często nie w wiadrze bujany, za to bloki buja projektuje zwrotki, na szczegół uczula Elegancko siedzi się z Kaczmarkiem przy grillu ma dar opowiadania i w chuj swojego stylu MILION DECYBELI wybrzmiewa grubo BANDA UNIKAT na pohybel podróbą.. Ojciec chrzestny radomskiego rapu spójrz na to miasto ten sam dzień urodzin mam, tylko że pięć lat, bo nie chciałbyś się spotkać z nim w finale Pro Evo nie chciałbyś się spotkać z nami gdy masz coś do niego Kiedyś kręcił placki w zoche, dobrze mieszał mało było alkoholizacji bez Kleka najczęściej nawijał: "już idziesz? zostań!" noc jest zawsze młoda, pozdro Bandzioszka!
Poznaj moich ludzi.x5
Noc jest zawsze młoda pozdro Bandzioszka.
Banda Records inspiracje daje wandal.
Cały świat łączony ze Śródmiejskim Frontem
BandaU Radom Polska.
Banda Unikat 2009.
My to unikat.
Wokół sami swoi.
POZDRO BANDZIOSZKA !Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.