Był sobie raz zielony las A w lesie tym jak gdyby nic Chodzą wieśniaki, depczą maślaki I tylko kurki chcą
Rudy, rudy, rudy rydz Lepszy niż maślaczek No to, no to, no to nic Ja na to nie patrzę Bo kurki, kurki to jest to Mam cały plecaczek Jak zawiozę je na skup Dobrze mi zapłacą
Bo kurki, kurki to jest to Mam cały plecaczek Jak zawiozę je na skup Dobrze mi zapłacą
Jedzie turysta, rzecz oczywista Paszport z voucherem, bagażów stos A w tym bagażu jest taka torba Którą plecaczkiem zwą
Rudy, rudy, rudy rydz Lepszy niż maślaczek No to, no to, no to nic Ja na to nie patrzę Kurki, kurki to jest to Mam cały plecaczek Jak zawiozę je na skup Dobrze mi zapłacą
Bo kurki, kurki to jest to Mam cały plecaczek Jak zawiozę je na skup Dobrze mi zapłacą
Rudy, rudy, rudy, rudy rydz Lepszy niż maślaczek No to, no to, no to nic Ja na to nie patrzę Bo kurki, kurki to jest to Mam cały plecaczek Jak zawiozę je na skup Dobrze mi zapłacą
Bo kurki, kurki to jest to Mam cały plecaczek Jak zawiozę je na skup Dobrze mi zapłacą
Dobrze mi zapłacą (x2) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|