Znam drzewo, które co noc ocieka łzami, podnosząc w górę oczy wyciąga dłonie, zazdrości wiatrom, zazdrości ptakom na moment pragnie, na chwilę łaknie.
Daj, daj, daj... mi siłę, daj, daj, daj... Daj, daj, daj... daj mi tę moc, o Panie,
Daj, daj, daj... mi siłę, daj, daj, daj... Daj, daj, daj... daj mi tę moc,
A ja nie myślę o tej mocy, która zamyka oczy, ja nie myślę o tej sile, która dręczy nas co chwilę, ja nie myślę o tej mocy, która zamyka oczy, ja nie myślę o tej sile.
A ja nie myślę o tej mocy, która zamyka oczy, ja nie myślę o tej sile, która dręczy nas co chwilę, ja nie myślę o potędze, ja nie myślę o władzy, ja myślę o tym czy sobie poradzę...
Widziałem już nie jeden raz, jak kamień tak twardy i stały, jak pękał co jakiś czas, pękał w swej wierze. Widziałem jak góry, widziałem jak skały w jeden dzień w niecały pustynią się stawały.
Daj, daj, daj... mi siłę, daj, daj, daj... Daj, daj, daj... daj mi tę moc, o Panie,
Daj, daj, daj... mi siłę, daj, daj, daj... Daj, daj, daj... daj mi tę moc, moc, moc...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.