Ja nie lubię chłopów Którzy mają w opór Włosów las
Z pełnym przekonaniem Głowie rozczochranej Mówię: pas
Nieważne czy brunet czy blondyn Nie spojrzę też na rudego Nieważne czy dumny czy skromny Ja wolę łysego
Łysemu włos z głowy nie spada Łysemu wszystko wypada I ja mu nawet zapłacę Żeby miał łysą glacę
Bo…
Ja nie lubię chłopów Którzy mają w opór Włosów las
Z pełnym przekonaniem Głowie rozczochranej Mówię: pas
A łysemu włos z głowy nie spada Łysemu wszystko wypada Może mieć brudne sumienie Ale niech będzie ubogi w owłosienie
Bo na łysym więcej widać I czasem jest trochę ślisko Ale się w nic nie zaplątasz I to się w ogóle nie rymuje… (ale nie szkodzi!)
***
W tej łysej głowie zrobię dym iskierka po iskierce Pokocham blady łysy łeb swoim łysym sercem Będziemy rękę w rękę iść ze sobą za pan brat Bo łysy chłop pokocha mój całkiem łysy światTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.